Pisałam już o tej książce, ale wtedy jeszcze wciąż ją czytałam. I wspomniałam, że nie wierzę, w to żeby Gary zepsuł ten tekst. Nie zrobił tego, bo finał jest jeszcze lepszy niż początek tej historii.
Żałuję, że nie czytałam z ołówkiem w ręku, bo ta książeczka jest pełna ciekawych uwag na temat ludzkiej odmienności, tolerancji, starości, miłości. Zderzenie starej i zniedołężniałej Rozy z młodym Momo, pozwala autorowi obrazowo przedstawić obraz zmagań z życiem tych dwóch tak różnych osób. Roza przeżyła holocaust, została prostytutką, potem zaczęła opiekować się dziećmi swoich koleżanek po fachu. Wciąż nie potrafiła zapomnieć o strachu, stale obecnym w jej życiu podczas wojny. W piwnicy stworzyła sobie kryjówkę: scena, gdy Roza w środku nocy schodzi do tej klitki, wyposażonej w niezbędne do przeżycia produkty, jest przejmująca.
Obserwuje to wszystko Momo, który nie bardzo rozumie o co chodzi z tymi esesmanami i ogniskami dla Żydów. W zasadzie chłopiec wielu rzeczy nie rozumie z otaczającego go świata: ot, choćby dzielenia ludzi wg religii, miejsca urodzenia czy koloru skóry. Bacznie przygląda się swoim sąsiadom, a jest to barwna grupa, bo akcja powieści dzieje się w tzw. "gorszej" dzielnicy Paryża, czyli zamieszkanej w głównej mierze przez obcokrajowców. Mamy tutaj panią Lolę, która wcześniej była bokserem, mamy grupę plemienną z Afryki, która by pomóc Rozie odprawia nad nią swoje tradycyjne tańce, przepędzające złe duchy. Pojawia się cała masa prostytutek i alfonsów. Jest i stary muzułmanin, który spędza całe dnie przed domem i dzieli się swymi refleksjami z małym Momo.
To, co łączy Momo i Rozę to potrzeba miłości. Oboje zostali sami: Roza jest stara, otyła i brzydka a Momo ... nie wie ile ma lat, nie zna swoich rodziców, nie wie, czy go kochali. Potrzebują więc się nawzajem i nawzajem chronią przed ... życiem, jakie niesie im los.
Jak Momo postrzega Rozę? Podkreśla wielokrotnie, jaką to ona ma "gruba dupę", jaką paskudną twarz, jak sapie, jak okropnie sie maluje (ale nie jest to złośliwe, to po prostu dziecięce stwierdzenie faktów) - mówi o tym, bardzo często, ale jednocześnie trzyma ją za rękę, gdy Roza ma swoje ataki, myje ją, karmi. I kocha.
Jedna z postaci w książce mówi, o Rozie i Momo, że to najpiękniejsza historia miłosna, o jakiej słyszał.
No i koniec* tej opowieści... ściska za gardło. I człowiek, chce się zapytać: co to za życie?
I kilka zdań, które udało mi się znaleźć podczas kartkowania książki:
"Ale trzeba ją zrozumieć, przecież jej zostało już tylko życie. Ludziom zależy na życiu bardziej niż na czym innym, to aż śmieszne, jak pomyśleć, ile pięknych rzeczy jest na świecie."
"Proszę pani, to tylko życie i można z tym żyć do późnej starości"
"Życie każe ludziom żyć, a niespecjalnie przejmuje się tym, co się z nimi dzieje"
Polecam. Warto poznać Momo, panią Rozę, panią Lolę, pana Hamila, doktora Katza ...
Pokochacie ich.
* na szczęście autor pozwolił Momo spotkać Nadine. Więc koniec tej historii jest otwarty.
This entry was posted
on 6.2.08
at środa, lutego 06, 2008
and is filed under
przeczytane
. You can follow any responses to this entry through the
comments feed
.
3 komentarze
To cóż mi pozostaje? Jeszcze raz polecić ;)))
I żeby to kiedyś było bliżej, niż dalej ;)
Pozdrawiam
6 lutego 2008 10:44
Prześlij komentarz
Na nocnej szafce
Audiobook
Aleksandra Marinina
czyta: Roch Siemianowski
Wyzwania Literackie
Blogi Wyzwaniowe (aktualnie 3)
O mnie:
Zajrzyj
Archiwum
Moja lista blogów
-
Podsumowanie roku 202410 godzin temu
-
Lucy Score: Tylko nie ty13 godzin temu
-
-
Strategi Menang Keluaran Togel Toto Macau20 godzin temu
-
„Niedobry zwyczaj” Alana S. Portero1 dzień temu
-
-
XXI2 dni temu
-
-
"Powtórka" Ken Grimwood2 tygodnie temu
-
-
-
-
-
Kate DiCamillo „Beverly tu i teraz”3 miesiące temu
-
-
Islandia. Ludzie6 miesięcy temu
-
-
Pożegnanie?2 lata temu
-
Anonse2 lata temu
-
-
#rozmoWyliczanki: R.O.Kwon4 lata temu
-
Stephen Baxter - Proxima, Ultima4 lata temu
-
-
-
-
Londyn przez wieki5 lat temu
-
Kobieta w literaturze LXVI5 lat temu
-
Nowy adres5 lat temu
-
Nowy adres5 lat temu
-
PRZEPROWADZKA5 lat temu
-
Przeprowadzka5 lat temu
-
Przeprowadzka5 lat temu
-
-
Kim jest ślimak Sam ?5 lat temu
-
-
koniec blogowania tu i nowy adres5 lat temu
-
„Żmijowisko” - Wojciech Chmielarz6 lat temu
-
-
-
Zapraszam pod nowy adres.6 lat temu
-
Nawyki, Karl Ove Knausgård6 lat temu
-
-
Wojna, miłość i rak7 lat temu
-
-
-
Uwaga - zmiana adresu bloga!7 lat temu
-
Wielkie zmiany7 lat temu
-
-
LEONARD COHEN 1934 - 20168 lat temu
-
Rachel Abbott "Obce dziecko".8 lat temu
-
-
Dekada8 lat temu
-
Przemija postać złotego ludka8 lat temu
-
NIBY-POWROTY8 lat temu
-
-
-
-
-
Przypomnienie :)9 lat temu
-
Jak ja dawno tego nie robiłam….9 lat temu
-
Mariusz Czubaj - "Piąty beatles"9 lat temu
-
Wesołych!9 lat temu
-
Tylko Ciebie chcę - film10 lat temu
-
-
-
-
-
Winna!11 lat temu
-
Kłamstwo na kłamstwie11 lat temu
-
-
„Bodily Harm” – Margaret Atwood11 lat temu
-
Kanapki i Czarnomroki11 lat temu
-
-
Cześć i dzięki za ryby12 lat temu
-
Archipelag odsłona numer 9 !12 lat temu
-
-
Carlos Ruiz Zafón "Światła września"12 lat temu
-
No to ładnie13 lat temu
-
Dziwne losy Jane Eyre - Charlotte Brontë13 lat temu
-
Pięć na pięć:) Gry rodzinne...13 lat temu
-
Sentyment14 lat temu
-
ZMIANA ADRESU – PRZEPROWADZKA14 lat temu
-
Przeprowadzka14 lat temu
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-