Nie jestem filmoznawcą ani krytykiem filmowym, ani nawet historykiem. Trudno mi więc dokonać analizy tego filmu pod tym kątem. Nie czuję też takiej potrzeby.
Ważny i bolesny temat. Choć z wielu recenzji dowiedziałam się już jak wygląda koniec filmu, czyli można powiedzieć, że byłam przygotowana, to jednak nie byłam. Porażające.
I podejście oprawców: chłodna kalkulacja, co zrobić by bez większych problemów, zlikwidować taką liczbę jeńców. Jak w fabryce. Szybko, sprawnie, bez emocji. Coś takiego jest możliwe? Boże.
A po drugiej stronie rodziny. Trzymające się kurczowo nadziei, wierzące do końca. I ich niemoc w dowiedzeniu prawdy, wskazania morderców. Jak się zmierzyć ze śmiercią najbliższych skoro nie można o niej mówić? Skoro mordercy przedstawiają siebie jako przyjaciół? Wyzwolicieli?
Wiele scen symbolicznych. Wiele trudnych. Wiele do zapamiętania.
Jedynym zarzutem, który potrafię sformułować, jest dobór aktorów. Nie oceniam ich gry, ale wydaje mi się, że lepiej by było gdyby grali tam ludzie, których twarze nie kojarzą się tak jednoznacznie. Bez względu na to czy pozytywnie czy negatywnie. Wolałabym nieznanych aktorów.
To ważny film. Przynajmniej dla mnie.
5 komentarze
Dla mnie w tym wypadku to nie istotne, kto reżyserował. Ale ja zdaję sobie sprawę, że moje podejście do tego filmu jest takie trochę jak gombrowiczowskiej kucharki: same emocje na razie przeważają;)
Natomiast, o ile nie lubię "Pana Tadeusza", "Zemsty" czy "Wesela" w reżyserii Wajdy, to bardzo lubię "Kanał", "Brzezinę", "Panny z Wilka", "Kronikę wypadków miłosnych" czy "Polowanie na muchy"...
Dużo tego, więc ja chyba lubię Wajdę. Nawet o tym nie wiedziałam :)
O, jeszcze przecież "Niewinni czarodzieje". Też dobry film.
Oj tak "Niewinni czarodzieje" to wspaniały film. I ja chyba też lubię Wajdę, ale zdania na jego temat nie zmienię ;-)
Nie chcę pisać truizmów, ale chyba jest Pani świadoma, że każdy ma prawo wypowiadać własne zdanie. Pani także, ale jeśli jedynym celem jest obrażanie interlokutora, to bardzo proszę nie tutaj.
Prześlij komentarz
Na nocnej szafce
Audiobook
Aleksandra Marinina
czyta: Roch Siemianowski
Wyzwania Literackie
Blogi Wyzwaniowe (aktualnie 3)
-
Komediantka Władysław Reymont2 lata temu
-
-
O mnie:
Zajrzyj
Archiwum
Moja lista blogów
-
-
-
-
-
-
J. R. R. Tolkien, Łazikanty.1 dzień temu
-
-
-
Drugie śniadanie à la Felicia Berliner1 tydzień temu
-
-
[Notes] Stalogy 1/2 Year Notebook3 tygodnie temu
-
Kate DiCamillo „Beverly tu i teraz”1 miesiąc temu
-
#rozmoWyliczanki: Antje Rávik Strubel3 miesiące temu
-
-
Islandia. Ludzie5 miesięcy temu
-
Taktik Kombinasi dengan Taruhan Utama10 miesięcy temu
-
-
-
-
Pożegnanie?2 lata temu
-
Anonse2 lata temu
-
Zapraszam na moją nową stronę2 lata temu
-
-
-
Ursula K. Le Guin - Najdalszy brzeg4 lata temu
-
-
-
-
Nowy adres5 lat temu
-
Nowy adres5 lat temu
-
PRZEPROWADZKA5 lat temu
-
Przeprowadzka5 lat temu
-
Przeprowadzka5 lat temu
-
-
Kim jest ślimak Sam ?5 lat temu
-
-
koniec blogowania tu i nowy adres5 lat temu
-
„Żmijowisko” - Wojciech Chmielarz6 lat temu
-
Templariusz i ja, zza węgła.6 lat temu
-
-
-
Zmiana. Nareszcie!6 lat temu
-
Zapraszam pod nowy adres.6 lat temu
-
Nawyki, Karl Ove Knausgård6 lat temu
-
-
-
-
Czy ktoś tu jeszcze zagląda?7 lat temu
-
Uwaga - zmiana adresu bloga!7 lat temu
-
-
LEONARD COHEN 1934 - 20168 lat temu
-
NA WSZELKI WYPADEK8 lat temu
-
Dom na Wschodniej.8 lat temu
-
-
-
Dekada8 lat temu
-
-
-
-
Przypomnienie :)9 lat temu
-
Andrea Camilleri - "Owce i pasterz"9 lat temu
-
Jak ja dawno tego nie robiłam….9 lat temu
-
Warszawskie Targi9 lat temu
-
Tylko Ciebie chcę - film10 lat temu
-
-
-
-
Winna!11 lat temu
-
Kłamstwo na kłamstwie11 lat temu
-
-
„Bodily Harm” – Margaret Atwood11 lat temu
-
Kanapki i Czarnomroki11 lat temu
-
-
Cześć i dzięki za ryby11 lat temu
-
Archipelag odsłona numer 9 !11 lat temu
-
-
Carlos Ruiz Zafón "Światła września"12 lat temu
-
No to ładnie13 lat temu
-
Dziwne losy Jane Eyre - Charlotte Brontë13 lat temu
-
Pięć na pięć:) Gry rodzinne...13 lat temu
-
Sentyment13 lat temu
-
ZMIANA ADRESU – PRZEPROWADZKA13 lat temu
-
Przeprowadzka14 lat temu
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-