Porządki świąteczne przy muzyce  

Posted by Inblanco in , ,

Dzisiaj rozpoczęłam oficjalnie przygotowania do świąt. Sprzątam w szufladach i szafkach. Nie lubię tego, nie lubię. Pomaga mi przez to przejść właściwie dobrana muzyka. A to dynamiczne utwory Bryana Adamsa a to Stonesów, albo piosenka, która "sponsorowała" dzisiejszy odcinek przygotowań świątecznych.
Dodaje energii a teledysk jest premią za wykonanie zadania. Greg House w pełnej krasie.
Lubię go, oj lubię ;)))





This entry was posted on 3.12.07 at poniedziałek, grudnia 03, 2007 and is filed under , , . You can follow any responses to this entry through the comments feed .

7 komentarze

Anonimowy  

Stonesi są świetni :-) We wrześniu bejcowałam przy nich półki.

4 grudnia 2007 10:43

:)

Półki na książki to były? ;)

4 grudnia 2007 13:20
Anonimowy  

Akurat te na rozrastający się zbiór płytek DVD

4 grudnia 2007 14:40
Anonimowy  

Na porządki nie mam narazie siły.
Pozdrawiam:))
Oczywiscie podczytuję twoje zapiski, później na spokojnie wrócę do nich.

5 grudnia 2007 12:29

Do porządków to trzeba mieć duuużo siły ;)
A ja już mam ich dosyć. Po trzech dniach :)

5 grudnia 2007 20:30
Anonimowy  

Wcześnie zaczęłaś, podziwiam. Ja dopiero co napoczęłam sprzątanie, którego nienawidzę, a jeszcze zakupy, wypieki, śledzie, potrawy wigilijne, ubieranie choinki... Lubię święta, ale te przygotowania mnie wykańczają.

20 grudnia 2007 01:22

Zaczynam wcześnie, bo muszę robić przerwy :) Bez odpoczynku nie dotrwałabym do świąt. A sprzątania też nie lubię. Lubię jak już jest posprzątane ;)))

20 grudnia 2007 10:43

Prześlij komentarz