Do torby wrzuciłam już książkę, gazetę, sudoku. Przejrzałam mp3 i dorzuciłam tam nowe rzeczy, np. Amy Winehouse. Książkę zaczęłam już czytać, by sprawdzić czy się nada. Sądzę, że zda egzamin. Biorę "Córkę opiekuna wspomnień". Rano jeszcze zrobię kanapki.
Idę do przychodni. Chcę się dostać do chirurga. Sądzicie, że ile będę tam stała? Ja obstawiam z pięć godzin... Jeśli mnie w ogóle zarejestrują (a skierowanie oczywiście mam, ale to niczego nie gwarantuje).
:(
Komediantka Władysław Reymont
2 lata temu