Jak zawsze trochę spóźniona, ale w końcu i ja się przyłączyłam do tej zabawy :) Znalazłam to u Chiary76, widziałam tez u innych. Podobały mi się wcielenia blogowiczów.
Jak widać u mnie najbardziej rzucają się w oczy okulary. Nie bez kozery zaakcentowałam ten dla mnie jakże egzotyczny wręcz element, bo nie nosiłam okularów przeciwsłonecznych od dobrych kilku lat. Przeszkadzała mi w tym wada wzroku i "zwykłe" bryle, które noszę od podstawówki. Teraz świętuję, bo w końcu mam soczewki i potrafię je zakładać i ściągać! Pierwsza próba, dawno temu, zakończyła się katastrofą, bo nie mogłam znieść widoku mojego palca zbliżającego się do oka. Palec do oka, głowa do tyłu ... i tak się bawiłam. Myślałam, że jestem skazana na okulary do końca życia. A tu ... surprise!
Ostatnio nie rozstaję się też z moją mp3, Zenonem Moim Najukochańszym, którego dostałam w prezencie od siostry :) Wałkuję na nim do znudzenia płytę Duffy - świetnie pasuje do zbliżających się wakacji.
Jak widać u mnie najbardziej rzucają się w oczy okulary. Nie bez kozery zaakcentowałam ten dla mnie jakże egzotyczny wręcz element, bo nie nosiłam okularów przeciwsłonecznych od dobrych kilku lat. Przeszkadzała mi w tym wada wzroku i "zwykłe" bryle, które noszę od podstawówki. Teraz świętuję, bo w końcu mam soczewki i potrafię je zakładać i ściągać! Pierwsza próba, dawno temu, zakończyła się katastrofą, bo nie mogłam znieść widoku mojego palca zbliżającego się do oka. Palec do oka, głowa do tyłu ... i tak się bawiłam. Myślałam, że jestem skazana na okulary do końca życia. A tu ... surprise!
Ostatnio nie rozstaję się też z moją mp3, Zenonem Moim Najukochańszym, którego dostałam w prezencie od siostry :) Wałkuję na nim do znudzenia płytę Duffy - świetnie pasuje do zbliżających się wakacji.
Fajna zabawa :)
This entry was posted
on 12.6.08
at czwartek, czerwca 12, 2008
. You can follow any responses to this entry through the
comments feed
.