Majowy stosik z frezjami w tle oraz wszędobylskim wyrazem "okazja"  

Posted by Inblanco in

Uwielbiam zapach frezji! Właśnie od czwartku oddaje się zapachowej rozpuście i choć pachną intensywnie, to wciskam w bukiecik nochala, by się jeszcze podkręcić :)))

Ale najważniejsze są oczywiście książki. Część, to jak się domyślacie, nabytki z okazji Światowego Dnia Książki, część to inne okazje (w zasadzie chyba można potraktować to słowo jako eufemizm na impulsywno-kompulsywne zakupy książkowe) a część to prawdziwe okazje (taka "Trudna decyzja panny Pym" kosztowała... 1,50 PLN! Jak tu się oprzeć?).
A i to jeszcze nie wszystkie okazje... ale o tym innym razem.



O d góry:

1. "Trudna decyzja panny Pym" - J. Tey

2. "Hohaj" - E. Rynkell

3. "Sieroty zła" - N.E. d’Orves

4. "Miasto niepokoju" - D. Lehane

5. "Bal absolwentów" - R. Newman

6. "Dziecię boże" - C. McCarthy

7. "Dlaczego rozstrzelali Stanisławów" - M. Pollack

8. "Bez śladu" - L. Barclay

9. "Srebrna zatoka" - Jojo Moyes

10. "Zbyt piękna dziewczyna" - J. Seghers

11. "Sztuka grzechu" - A. Thorarinsson

12. "Dziewiętnaście minut" - J. Picoult

This entry was posted on 2.5.09 at sobota, maja 02, 2009 and is filed under . You can follow any responses to this entry through the comments feed .

17 komentarze

piękny stosik, najbardziej to zazdroszczę "Dziecięcia bożego"!

2 maja 2009 15:28

Najbardziej kusząca powieść z twojego stosiku to 'Srebrna zatoka'.
Ogólnie stosik jest do pozazdroszczenia ;)

2 maja 2009 15:55

Hmm. "Dlaczego rozstrzelali Stanisławów"... Jakoś niedawno fragment prezentowany był w "Kulturze"(tej od Dziennika), prawda? Bardzo mnie to zainteresowało i postanowiłam przeznaczyć część pieniędzy na "special occasion" właśnie na zakup tej książki. Byłoby świetnie, gdybyś napisała jakąś recenzję lub coś w tym stylu. ;)

W ogóle miłego weekendu. A raczej jego połowy, która się ostała. :)

2 maja 2009 16:04
Anonimowy  

Zapach frezji jest cudowny, a kwiaty cieszą oczy. Ja sobie sprawiłam konwalie - też pachną:)
Miły stosik. Cikawam "Miasta niepokoju". Pozdrawiam majowo Nutta

2 maja 2009 18:22

Cudne frezje, stosik takoż. Ochotę bym miała na "Sieroty zła" i Jodi Picoult, "Bez śladu" korci mnie od dawna. Miłej lektury!!! :)

2 maja 2009 19:11

Frezje są cudowne. Ja także je uwielbiam. A ten zapach... mhmm..

Stosik imponujący, zazdroszczę, jako że ostatnio mam książkowy zakupoholizm.

Pozdrawiam.

2 maja 2009 21:44

Stosik szczęścia... Daj potrzymać :D

3 maja 2009 01:18
szamanka30  

Gratuluję stosika!piekny.I te frezje, też je bardzo lubię.
Mam do Ciebie pytanie- kiedyś miałaś w stosiku "Krzyżowców".Czy przeczytałaś? Nie chcę ryzykowac kupna 3 tomów....

3 maja 2009 10:39
Anonimowy  

wow :) super

3 maja 2009 11:32

Stosik robi wrażenie. Gratuluję i miłęgo czytania :)

3 maja 2009 12:32
Anonimowy  

Wspaniały stosik, życzę miłego czytania! Też uwielbiam frezje :)

3 maja 2009 17:38
Anonimowy  

Aha.. frezje są cudne :)))

I ciekawa jestem tego "Miasta niepokoju"

3 maja 2009 20:42

Przepyszny stosik :) Na kilka pozycji łypię z zazdrością ;) Miłej lektury życzę.

3 maja 2009 22:53

Kilka nazwisk i tytułów juz mi wcześniej mignęło na blogach. Zapowiada się ciekawa lektura :) Miłego czytania życzę :)

6 maja 2009 11:01

Wszystkim dziękuję za stosikowe pochwały :))) Frezje już niestety padły, ale za to oczy cieszę konwaliami:)
Ze stosiku przeczytałam "Dziecię Boże" - mocne i moim zdaniem podobne do "Drogi". McCarthy to naprawdę świetny pisarz. Więcej wrażeń już niedługo (mam nadzieję)

Karolina - jak sadzę o Pollacku napiszę coś w najbliższych dniach, bo 14 maja wybieram się na spotkanie z tym autorem. Wypadałoby więc coś wcześniej przeczytać, prawda? ;)
Mam do wyboru książkę ze stosika albo z regału "Śmierć w bunkrze". A może obie?

Szamanko -miałam tom I Krzyżowców i faktycznie zaczęłam to czytać, ale coś nie bardzo mi szło. Przeczytałam naprawdę niewiele, więc za bardzo nie wiem, co napisać. Mnie nie porwało, ale to niekoniecznie wina książki. Jakieś trochę nudne mi się wydawało, a że miałam dużo innych książek do wyboru szybko zmieniłam lekturę.

7 maja 2009 19:01

O, jeśli szykuje się spotkanie to radzę obie przeczytać. Sama, gdy wybieram się na takowe (a lubię, choć nie mam dużej sposobności, bo mieszkam w małym mieście)staram się być przygotowana. I nie mówię tutaj o spisywaniu pytań na karteczce, jakie chciałabym zadać autorowi (lepiej spontanicznie), ale o jakiś faktach, o zapleczu jakim są przeczytane książki danego pisarza. Człowiek czuje się wtedy bezpieczniej. ;)Hm. Przynajmniej tak jest w moim przypadku. :)
Tak poza tym to jestem kontent, że zechcesz wspomnieć coś o Martinie Pollacku. :)pozdrawiam.

8 maja 2009 21:49

Piękny stosik, gratuluję! Mam nadzieję, że "Dziecię boże" i "Srebrna Zatoka" przypadną Ci do gustu (mnie obie powieści szalenie się podobały i wierzę, że i Ty będziesz czerpać z ich lektury wiele przyjemności :) A frezje - cudowne! Też uwielbiam te kwiaty (właśnie dla tych wszystkich zapachów kwiatów uwielbiam wiosnę :)

11 maja 2009 12:09

Prześlij komentarz